Długie, jesienne wieczory to doskonały czas na liryczną i
nastrojową muzykę. Cóż piękniejszego od płyty, na której świadomie i z niesamowitym
przekonaniem wyśpiewane jest każde słowo? „Atramentowa”
to album Stanisławy Celińskiej. Aktorka odgrywa swoją kolejną wspaniałą rolę –
piosenkarki, która wie o czym śpiewa i wie jak przyciągnąć słuchacza
wykorzystując pełną paletę barw i emocji.
Wszystko zaczęło się od „Atramentowej Rumby”, którą Maciej Muraszko i Marcin
Sosnowski napisali specjalnie z myślą o Stanisławie Celińskiej. Razem z
latynoamerykańskim zespołem Los Locos artystka zaprezentowała ją w Koncercie
Premier 46. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej Opole 2009. Po tym występie
okrzyknięto Stanisławę Celińską polską Cesarią Evorą. Aktorka – tak jak kiedyś
Cesaria – potrafi zaczarować publiczność swoim charyzmatycznym głosem i pomimo
wielu przeciwności oraz trudów – kocha życie.Na tej wyjątkowej płycie można usłyszeć utwory skomponowane i przygotowane przez uznanych autorów specjalnie dla Stanisławy Celińskiej. Niepowtarzalne teksty do kompozycji Macieja Muraszko napisali Wojciech Młynarski, Dorota Czupkiewicz oraz Muniek Staszczyk i Marcin Sosnowski. Ponadto Maciej Muraszko zaaranżował na nowo ulubione utwory Artystki, które dzięki nowemu wykonaniu nabrały niezwykłej pogody ducha. Ten album wzrusza, skłania nas do refleksji, ale też sprawia, że na twarzy pojawia się uśmiech.
Dla tych, którzy zakochali się w „Atramentowej”, Agencja Muzyczna Polskiego Radia przygotowała niespodziankę. „Atramentowa…Suplement” to kontynuacja pierwszej płyty, znajduje się na niej 9 premierowych nagrań, które są jednocześnie dopełnieniem ostatniej, już platynowej płyty.
Na płycie znalazły się ponadto dwa wspaniałe covery: nowa odsłona jednego z najbardziej znanych utworów z repertuaru Czesława Niemena – „Pod papugami” oraz przebój lat 60-tych – „Manha De Carnaval” (niezapomniany temat z musicalu „Czarny Orfeusz”), do którego polskie słowa napisała Stanisława Celińska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
COMMENT