Emocje po wczorajszym, przedpremierowym odsłuchu najnowszej płyty Beaty Kozidrak zatytułowanej „B3” jeszcze nie opadły. Już wiem, że trzeci solowy album artystki wydany jest z potrzeby serca i oddziela grubą kreską to, co było „wczoraj” od tego co jest „dziś”. Słuchacze na pewno to wyczują i docenią taką odwagę. Beata stawia wszystko na jedną kartę i serwuje nam szczere teksty ubrane w szlachetne i (w większości) nostalgiczne melodie. Tym razem jej głos brzmi delikatnie, słuchać w nim prawdę i mimo wszystko wyczuwam tam spory spokój, pomimo kumulujących się emocji. Trzeci album artystki jest do bólu szczery, chwytający za serce, przyprawiający o dreszcze, ale i kokieteryjny. Prócz gorzkich słów, które zostawiły ślad na krążku, usłyszymy także słodkie obietnice. Wielu z was stwierdzi, że to babska płyta, a ja się z tym zgodzę… Począwszy od oprawy graficznej wydawnictwa, na której dominuje róż, po warstwę tekstową. To płyta bez wątpienia skierowana do kobiet, ale… dzięki niej faceci mogą się sporo o kobietach dowiedzieć. Czego pragną? Jakie chcą być w naszych oczach? Czego nigdy nie wybaczą?
Najkrócej ujmując- „B3” to po prostu płyta z pięknymi piosenkami, a Beata Kozidrak zachwyca wizerunkową metamorfozą i silną osobowością.
W jaki sposób odbieram utwory z krążka „B3”?
„BINGO”
„Taki mam plan, w karty gram, BINGO!”…pierwszy singiel, który pokochała cała Polska. Idąc za ciosem, „Bingo” otwiera płytę. Hipnotyzująca muzyka nadająca tempo na pozór zabawnemu tekstowi. Kto zauważył, że to podróż przez życie głównej bohaterki? Nie zawsze było ono usłane różami. Co tu dużo mówić- strzał w dziesiątkę!
„UPIŁAM SIĘ TOBĄ”
Pewnie każdy z nas zastanawiał się, czy decyzja, którą podjął była tą właściwą. Przyjaciele mówili jedno, rodzina doradzała, by zrobić inaczej. Stało się! Teraz trzeba unieść głowę wysoko do góry i chwytać życie garściami. Nic nie dzieje się bez przyczyny, słuchaj zawsze własnego serca.
„NIE KOCHAJ MNIE”
Czym właściwie jest miłość? Zaufaniem? Zapachem? Ulotną chwilą? Materią? Kto zasługuje na ten przywilej? A może miłość wcale nim nie jest? Miłość dostosowuje się do ludzi, nie ludzie do miłości.
„NIEBIESKO- ZIELONE”
Uczucia rosną jak zielone drzewa. To naturalne. Pną się do góry, gałęzie rozbiegają się we wszystkie strony świata. Prócz błogich emocji pojawiają się także ogniste żywioły, które trzeba czymś ugasić…
„OBOK NAS”
Umiejętnością jest bycie „w środku” uczuć. Ci, którym się to udaje są szczęściarzami. Gdy znajdujesz się obok miłości, tracisz kontrolę. Ważne, by walczyć i nigdy się nie poddawać. Może druga połowa wcale na ciebie nie zasługuje? Nie licz, że znajdziesz kogoś takiego samego…
„SŁOŃCE NA DŁONI”
Utwór dla wygłodniałych miłości. Może niektórzy potrzebują szczerych zapewnień w uczuciach? Powiedz to, co chcę usłyszeć, a ja oddam siebie w całości. Tylko „Czy w sercu masz te proste słowa dwa?”…
„BLIZNY”
Trudny i silny utwór. To, co dla całego świata wydaje się wadą, skazą, tragedią i twoją osobistą porażką jest w rzeczywistości siłą, brylantem, lekcją życia. Bolesną, ale jednak lekcją, która pokazuje, że teraz możesz już wszystko. Lepiej ściągnąć maskę, którą zakładamy, by przypodobać się innym i zacząć wszystko od nowa. To, co dla innych jest porażką przekuj w sukces.
„RUCHOME WYDMY”
Przewrotna, kokieteryjna i dziewczyńska Beata. Dzień nie jest równy dniu. Na każdym etapie życia człowiek ma inne priorytety, na co innego zwraca uwagę. Czasem pojawia się w naszym życiu ktoś, kto wywraca plany, schematy, myśli do góry nogami. W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Też uwielbiacie dostrzegać w swojej drugiej połówce szczegóły przy których uśmiechacie się w myślach, a on/ona nie zdaje sobie z tego sprawy?
„ZAMEK Z PIASKU”
Ten utwór chwyta mnie za serce. Budując zakłamany obraz szczęścia ranimy się nawzajem. Życie ubrane w najpiękniejsze słowa, pozy, złudne szczęście jest tylko cierpieniem, zamkiem z piasku, który za chwilę runie. Gdzie w tym wszystkim jest prawda? Proste i szczere słowo? Z jednej strony jesteś bogiem, z drugiej katem, który rozstraja emocjonalnie. Czas na zmianę…
„DRUGIE DNO”
Kolejny raz nie wszystko jest takie, jakim się wydaje. Między nas wkrada się rutyna, rodzinne obowiązki perfekcyjnie spełniane każdego dnia… Gdzie jest miejsce na uczucia? Niby wszystko jest tak, jak być powinno, ale serce i dusza krzyczy i nie zgadza się na taki los. Jesteś tylko bezpiecznym portem dla na nowo zakochanej połówki, która nie należy już tylko do Ciebie. Bomba emocjonalna, która tyka z każdym słowem. Może jest jeszcze dla nas szansa?
„LETNI WIATR”
Co ma być, to będzie. Wszystko to, co dotychczas przeżyłeś zaprocentuje w przyszłości…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
COMMENT